Narty to bardzo popularny sport zimowy. Osoby, które chciałyby spróbować jazdy, muszą zadbać o odpowiedni strój. O czym muszą pamiętać?
Sam sprzęt nie wystarczy do bezpiecznej i przyjemnej jazdy na nartach. Istotny jest też strój. Ma sprawiać, że szusowanie będzie wygodne, nie będziemy się pocić, a jednocześnie nie zmarzniemy. Do tego odpowiednio dopasowane elementy stroju narciarskiego minimalizują też ryzyko kontuzji. Bo jak można zjeżdżać z ogromną prędkością w zbyt długich spodniach, czapce opadającej na oczy czy googlach, które się zsuwają? O czym więc trzeba pamiętać?
Kask powinien mieć na głowie każdy narciarz, bez względu na poziom zaawansowania. Chociaż nie ma obowiązku jeżdżenia w kasku w przypadku osoby pełnoletniej, to wszyscy eksperci są zgodni, że jest on niezwykle ważny. Upadek może zdarzyć się każdemu, nawet wieloletniemu narciarzowi. Poza tym, zawsze może dojść do zderzenia z innym narciarzem (np. początkującym). Kask to największa ochrona. Czapka sprawdzi się, jak już zejdziemy ze stoku.
Kask powinien być dopasowany do rozmiaru głowy, dobrze dobrany zapewni też ciepło i będzie chronił głowę przed poceniem się.
Wyświetl ten post na Instagramie
Odzież termiczna gwarantuje, że nie będzie nam zimno podczas szusowania na stoku. To, że ktoś marznie na nartach, to znak, że ma źle dobraną pierwszą warstwę odzieży. Odzież termiczna musi dobrze odprowadzać wilgoć. Niegdyś ubierano się na narty na cebulkę – to błąd, bowiem gdy było zbyt gorąco, człowiek się pocił, a później marzł.
Odzież termiczna powinna się składać z dopasowanej koszulki z długim rękawem oraz getrów.
Podstawą stroju narciarskiego jest kurtka. Powinna być wodoodporna i skutecznie chronić przed wiatrem. W przypadku kurtki nie warto oszczędzać. Kupując ją warto sprawdzać membrany, które zapewniają jej oddychalność. Najlepsze są te od 20k wzwyż.
Dobrze, jeśli kurtka ma na rękawie kieszonkę, w którą można schować np. karnet na stok czy kartę bankomatową.
Spodnie narciarskie muszą być wodoodporne, najlepiej z membraną od 10k wzwyż. Na wyciągach krzesełkowych często jest mokro, dlatego założenie spodni, które przemakają, nie jest dobrym pomysłem. Dobrze też, by miały specjalne wywietrzniki, dzięki temu unikniemy przegrzania się.
Fajną opcją są też spodnie na regulowanych szelkach. Dzięki temu można je idealnie dopasowywać tak, by się nie zsuwały. Powinny sięgać do kostki.
Zimne ręce to spory problem, jeśli chodzi o sporty zimowe. Dlatego warto zainwestować w rękawice z puchem lub ociepliną primaloft. Muszą być wodoodporne i dobrze trzymać się dłoni. Dodatkowe pętelki zaczepione na kijki narciarskie sprawią, że te nie „uciekną” nam np. podczas upadku.
Do sportów zimowych, w tym nart, powinno się zakładać skarpety termiczne. Te będą odpowiednio wzmocnione i uszyte tak, by wspierały pracę stawów. Do tego muszą też odprowadzać wilgoć. Niektórzy zakładają więcej niż jedną parę skarpet – to błąd. Wystarczy jedna para, ale dobra. Wówczas stopa nie będzie się pocić ani marznąć.
Zdj. główne: Cyprien Delaporte/unsplash.com