Mały balkon czy wielki taras – każdy, kto mieszka w bloku, wie, że warto go mieć. Bez względu na rozmiar. Od lat nie służy już tylko do suszenia prania, a jest swego rodzaju przedłużeniem pokoju. Warto go zatem pięknie przystroić. A może by tak w stylu boho?
Frędzle, kolorowe tkaniny, stare meble z duszą i natura to kwintesencja stylu boho. Dlaczego jest tak uwielbiany? Bo ma wyraz. Jest charakterystyczny i przy użyciu kilku trików bardzo łatwo stworzyć miejsce, które da nam odetchnąć, będzie stylowe i wygodne. Ponadto kojarzy się z wakacjami w Grecji czy w Maroko – czyli ciepłem, słońcem i barwami. Zaczynamy urządzanie!
Wyświetl ten post na Instagramie
Boho to kolory. Zwłaszcza te intensywne. A do tego pomieszanie wzorów. Ręcznie wykonane tkaniny, najlepiej z drugiej ręki, to podstawa tego stylu. Grube koce czy duże wzorzyste poduszki ułożyć można na wiklinowej kanapie i fotelach. Można przywieźć takie skarby z podróży. Często na targach znajdują się perełki wykonane ręcznie. Nie zaszkodzi także odwiedzić strychu w domu rodzinnym lub zajrzeć do internetowych lumpeksów. Pięknie wyglądać będą również narzuty ozdobione frędzlami. Dopełnieniem całości są łapacze snów. Są one kojarzone właśnie ze swobodnym stylem boho. Nawiązują do duszy i snów, czyli sfery pozamaterialnej.
Poza tkaninami ważną kwestią są również tekstylia. Dywany z dużą ilością wzorów w zgaszonych czerwonych i zielonych odcieniach pięknie ożywią balkon. Będą także pełnić dodatkową funkcję, a mianowicie maty do jogi czy medytacji. Wygodnie będzie można usiąść na nich lub nawet się położyć. Pozwolą także na ukrycie niezbyt estetycznych płytek na balkonie. Warto wybrać te modele, które będą szybko schnąć i nie będą tracić koloru na słońcu. Takie tkaniny znaleźć można w sklepach wnętrzarskich. Jeśli jednak zdecydujemy się na klasyczny dywan, będzie on wymagał zabezpieczenia, zwłaszcza przed opadami deszczu.
Stolik od babci, regał ze strychu – takie meble sprawdzą się na balkonie w stylu boho. Do tego wiklinowe fotele z dużym, ozdobnym oparciem i wygodne kanapy to klucz do stylu bliskiego naturze. Stare meble mają swoją duszę, są pięknie wykończone, a do tego tańsze. Warto jednak pamiętać o odpowiednim zabezpieczeniu, szczególnie mebli drewnianych. Do takiego zabiegu można użyć impregnatów oraz bezbarwnych lakierów.
Relaks na balkonie to nie tylko błogie chwile w słońcu, ale również miłe „posiadówki” wieczorem. Warto zatem zadbać o odpowiednie oświetlenie. Tutaj do wyboru mamy świeczki, lampki o przeróżnych kształtach i formach. Dobrze, jeśli będą one dawały światło w odcieniach beżu i bieli. W każdym sklepie z akcesoriami do domu znaleźć można lampki w kształcie plecionych kulek. Zasilanie na baterie słoneczne będzie dodatkowym atutem. Ażurowe ozdoby można wykonać samodzielnie. Wystarczą szydełko i włóczka.
Styl boho to również rośliny i zieleń. I to w dużej ilości. Spore drewniane donice wypełnione kwiatami – od pnących się piękności do sukulentów typu aloes. Do tego zioła przymocowane do osłonek balkonowych. Kolor zielony oraz towarzystwo roślin bardzo uspokajają. Kwiaty można również przygarnąć. Jest kilka punktów, które oddają kwiaty z drugiej ręki. Również w marketach ogrodniczych dostać można rośliny, które podupadły na zdrowiu. Zero waste w czystym wydaniu!
Balkon w stylu boho to również drewniane elementy. Aby połączyć praktyczne z pięknym, zamontować można drewniane osłonki, które nie tylko sprawdzą się jako oddzielnie od sąsiadów, ale także dopełnią balkon w stylu boho i mogą być miejscem na doniczki np. z ziołami. Dodatkowo delikatne, białe zasłony i piękny balkon stanie się naszym azylem.
Relaks w tak zaaranżowanej przestrzeni nie będzie już marzeniem, a rzeczywistością. Nawet małą przestrzeń można w ten sposób przyozdobić. Liczy się przede wszystkim kreatywność.
Zdj. główne: Yehor Milohrodskyi/unsplash.com